InteL
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz
|
Jasiu i Miś :)
Mama mówi do Jasia:
-Jasiu to jest nasze ostatnie 50 zł. Idź do sklepu i kup za to jakiś chlebuś, picie, serek.
Jaś uszczęśliwiony idzie do sklepu, koło którego był sklep z zabawkami, a na wystawie piękny misio. Jasiu bez zastanowienia kupuje misia. W raca do domu, a mama widząc misia zamiast zakupów mówi:
- Jasiu jak mogłeś, to były nasze ostatnie pieniądze a ty wydałeś je na misia. Idź do sklepu, może oddadzą ci pieniądze.
Jaś wychodzi z mieszkania i myśli, że mógłby misia odsprzedać sąsiadce. Podchodzi do drzwi, które są uchylone, więc wchodzi do środka. Zastaje sąsiadkę w jednoznacznej sytuacji. Za chwilę dzwoni dzwonek do drzwi.
-O boże to mój mąż- mówi, po czym chowa jasia i kochanka do szafy.
Po chwili Jaś się odzywa.
- Bież pan misia i dawaj 50 zł...
- Co o co ci chodzi...
- Bież pan misia i dawaj 50 zł, bo będę krzyczał...
Facet bierze misia i daje 50 zł.
- A teraz oddaj pan misia..
- Co?! Przed chwilą mi go sprzedałeś..
Oddaje misia.
- Dawaj pan misia, bo będę krzyczał.
- Teraz bierz pan misia i dawaj 50 zł, bo będę krzyczał.
I tak 15 razy.
Za "zarobione" pieniądze Jasiu kupuję w cholerę jedzenia i picia, między innymi kawior, dużo kawioru...
Jaś wraca do domu, a mama widząc Jasia z toną zakupów mówi:
- Jasiu skąd ty wziąłeś na to pieniądze, musiałeś coś ukraść, idź do kościoła się wyspowiadać.
Jaś podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Proszę księdza ja w sprawie misia...
-Spierdalaj nie mam już więcej pieniędzy.
Post został pochwalony 0 razy
|