InteL
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz
|
Magister
Poszedł zdawać student egzamin. Zdaje, zdaje, męczy sie męczy, ale coś
mu to nie wychodzi. Profesor coraz bardziej wnerwiony, widzi ze student nie
kumaty i chce go oblać. Ale student nie daje za wygraną i prosi o drugą szanse.
Na co profesor odpowiada:
- No dobra. Dam panu drugą szanse. Jeśli odpowie pan na jedno moje
pytanie to pan zdał. Proszę mi powiedzieć: Kto to jest STUDENT?
Po czym student z uśmiechem na twarzy odpowiada:
- No więc STUDENT to młoda osoba, która dąży do zdobycia wiedzy itd. itp.
Na co profesor tak patrzy i mówi:
- Otóż nie. Student, to takie małe gówno co pływa po wielkim szambie i z
trudnością próbuje dopłynąć do wyspy zwanej MAGISTER.
Student wkurzony nie wie co powiedzieć. Profesor chce wpisać pałę, na co
student się odzywa:
- To niech mi pan profesor powie kto to jest PROFESOR?
Profesor uśmiechnął się i zaczął mówić że profesor, to starsza osoba bardzo
inteligentna i tak dalej.
Student popatrzył i mówi:
- Otóż nie. PROFESOR to było kiedyś takie małe gówno pływające po
wielkim szambie, z trudem dopłynęło do wyspy MAGISTER, posiedziało,
znudziło mu się, z trudem dopłynęło do wyspy zwanej PROFESOR i teraz
siedzi i robi fale żeby te inne gówna nie dopłynęły!
Post został pochwalony 0 razy
|